W słownikach każdy odszuka przynajmniej kilka wyrazów, które wywołują mało przyjemne skojarzenia. Dla właścicieli magazynów z pewnością będą to terminy odnoszące się nade wszystko do ich działalności gospodarczej, czyli np. audyt lub podatek VAT. Część wyrazów odnosi się do naszego prywatnego życia i tutaj jedni wymienią zestawienie usuwanie ósemek, a pozostali
kredyt konsolidacyjny.
Zarówno dla tych przeciętnych obywateli, jak i dla ludzi interesu najistotniejszy jest sukces, a jedną z największych klęsk życiowych, problemy finansowe. Stąd słowa
długi bądź komornik łączymy nawet z samobójstwami. Zakres obowiązków komornika regulują właściwe rozporządzenia, ale w swej pracy powinni oni kierować się tak paragrafami, jak i sercem - takie przynajmniej byłoby życzenie członków społeczeństwa. Tymczasem komornik z Wrocławia (wrocławski komornik (
przeniesiony tutaj) tu opisywany), Łodzi bądź Szczecina nie bacząc na przepisy, czasem przekracza swoje prerogatywy. Sztandarowym przykładem, na jaki obecnie powołują się rodzime media, jest rzecz jasna nieludzkie potraktowanie jednego rolnika.

Na podstawie: pixabay.com
Świadczenia podatkowe uiszczamy już od dawien dawna. Już za czasów Mieszka świadczenia podatkowe okazały się obowiązkowe. Wszelki, kto pragnął mieszkać w zgodzie z włodarzem, był zmuszony się wywiązywać z tych przykrych obowiązków.
Gdy nadchodzi początek nowego roku, każdy z nas ma jakieś postanowienia.
Ów mężczyzna, jak świetnie wiemy, w wyniku komorniczego postępowania stracił sprzęt rolniczy. Dzięki nagłośnieniu opisanej sprawy w czasopismach oraz telewizji wszystko na szczęście skończyło się dobrze. Z kolei sami
egzekutorzy powinni zapamiętać sobie tę opowieść ku przestrodze. Przekraczanie własnych kompetencji zdarza się aż zbyt często, chociaż nie każde przewinienie zostaje ujawnione, a i poszkodowani nie wiedzą, jak domagać się sprawiedliwości. Pomimo tego że komornik z Wrocławia lub innego miasta kraju wykonuje postanowienia organów sprawiedliwości, to jego działania są odbierane jako bezzasadne, szczególnie wtedy, kiedy na bruku lądują wielodzietne rodziny.